Na imprezę Ray-Ban Party wylądowałem przez Artura z którym uczę się na Organizacji Reklamy, które jest fanem muzyki i imprez klubowych, które czasem sam współorganizuje. Tak się złożyło, że mieliśmy wolny wieczór, a on wpadł na pomysł, aby odwiedzić jakąś fajną imprezę i zrobić na niej zdjęcia. Nie mineły dwie godziny jak odezwał się do mnie z propozycją, aby zrobić relację z imprezy Ray-Ban Party w jednym z warszawskich klubów na ulicy Mazowieckiej.